Opis łowiska
Rozległe tereny Łowiska Jegiel znajdują się za Wyszkowem, 60 km od Warszawy. To raj dla wędkarzy i możliwość wypoczynku dla całej rodziny. Miłośnicy wędkowania korzystać mogą z 4 stawów położonych w malowniczym otoczeniu lasów. To co przyciąga szczególnie to bliskość natury i ryby, nie tylko z grilla.
Łowisko otwarte Jegiel to pięknie położone, największe łowisko w okolicach Warszawy. Znajduje się 3 km od Wyszkowa. Ponad 100 hektarowy kompleks stawów, łąk i lasów w otulinie Puszczy Białej zachwyca pięknem przyrody. Równie często, jak z dużym karpiem, linem, szczupakiem i sumem można spotkać się tu z wieloma gatunkami ptaków oraz dzikimi zwierzętami. Rozległe tereny rekreacyjne i zaplecze gastronomiczne sprzyjają wypoczynkowi z całą rodziną oraz organizacji zawodów wędkarskich.
Raj dla wędkarzy. Łowisko to miejsce z ponad stuletnią historią. Od lat 20-tych minionego wieku, znajdowały się tu rozległe stawy hodowlane i drewniana Rybaczówka - jedne z najstarszych w Polsce. Łowisko Jegiel do celów wędkarskich zaczęto przygotowywać od 2005 r. Właściciel terenu firma Dolcan, zainwestowała w odnowienie zbiorników - oczyściła je, pogłębiła i zrekultywowała.
Dla celów wędkarskich zostały oddane aktualnie 4 stawy. Teren wokół nich został ładnie zagospodarowany, a dla wędkarzy wybudowano zadaszone altany chroniące przed deszczem, wiatrem i słońcem oraz długie drewniane pomosty. W sklepiku wędkarskim możemy zaopatrzyć się w najskuteczniejsze na łowisku przynęty i zanęty oraz wędkarskie akcesoria.
Duże karpie, amury i liny. Jegiel słynie z pięknych karpi i amurów. Spotkanie się z pięciokilowcem to codzienność, ale pływają też okazy dużo większe. Jako przynęta dobrze sprawdza się zarówno kukurydza, jak i kulka proteinowa - szczególnie z owocowym dopalaczem. Mniejsza kulka jest tu skuteczna także na lina. Oczywiście w obu przypadkach czerwone i białe robaki też nie powinny nas zawieźć.
Szczupak, sum, okoń. W łowisku Jegiel pływają duże okonie i spora ilość szczupaków w przedziale 3-5 kg. Spotkanie „metrówy” nie należy jednak do rzadkości. Miłośnicy prawdziwego połamania wędki mogą zapolować na dużego suma. Ponieważ łowisko otoczone jest przez rozległe naturalne łąki, to szczególnie na wiosnę zabójczą przynętą na wszystkie drapieżniki jest imitacja żabki.
Na okonie polecany jest mały twisterek z dwoma ogonami. Na suma bardzo skuteczna będzie słusznych rozmiarów gumowa żaba prowadzona skokami po dnie. Co ciekawe na taką samą przynętę siadają największe szczupaki!
Na okoniowego twisterka potrafi się czasem połakomić występująca tu również słusznych rozmiarów tołpyga. Hol takiej ryby na okoniowym zestawie może trwać nawet godzinę, ale sprawa nie jest przegrana, jeżeli ktoś wykaże się opanowaniem.
Na zębatego możemy też skutecznie zapolować przynętami powierzchniowymi. Wyjście szczupaka do smużącego wodę poppera pozostawia naprawdę niezapomniane wrażenia. O zmierzchu jest duża szansa, aby w taką przynętę uderzył też sum.